Technik farmacji w Anglii

[bialapantera]

Znalazłem w Warszawie firmę, która pośredniczy w załatwianiu pracy w tym zawodzie i zastanawiam się nad przeprowadzką. Ciekaw jestem, czy zagląda tu technik farmacji. który ma doświadczenie w pracy na wyspach. Fajnie byłoby zdobyć jakieś informacje z pierwszej ręki :)

[Jimmy]

Mam tu znajomą która pracuje w tym zawodzie co konkretnie chcesz wiedziec to podpytam....

[bialapantera]

Miło z Twojej strony Jimmy :) Najbardziej interesuje mnie to, czy jest taka opcja, żeby zacząć pracę od zadań mniej wymagających, niż praca za pierwszym stołem. Mam na myśli przyjmowanie towaru, rozkładanie tego na półkach itp. Chodzi o to, żeby mieć czas na osłuchanie z językiem. Poza tym ciekaw jestem, czy załatwienie pozwolenie pracy w brytyjskim odpowiedniku Izby Aptekarskiej jest skomplikowane, ile kosztuje i ile trwa. No i kasa oczywiście, czyli na jakie wynagrodzenie można liczyć. Słyszałem różne wersje. Dzięki i pozdrawiam.

[Jimmy]

Tak jest opcja żeby zacząc prace od zadan mniej wymagających, a raczej nawet wymagane dla nowych niedoświadczonych pracowników.
Załatwienie pracy w odpowiedniku izby aptekarskiej nie jest skomplikowane i jest to tez niewielki koszt.
Zarobki wyglądają tak że średnia dla technika farmacji to £20,818 zalezy oczywiście od miasta, regionu, apteki, doświadczenia itp...
Poniżej masz kilka linków;
http://www.rpsgb.org.uk/registrationand ... cians.html
http://www.aptuk.org/
http://www.nhscareers.nhs.uk/details/De ... spx?Id=258

[bialapantera]

Dzięki za info Jimmy. Te 20 tysięcy, to jak rozumiem netto ? A możesz jeszcze podpytać o zarobki pomocy aptecznej ? Koleżanka jest ciekawa.

[Jimmy]

Te 20tys to brutto oczywiście, ale jak napisałem to jest średnia krajowa tego zawodu, wiec może byc 35tys w londynie a moze byc 16tys w jakiejs wiosce :)
A pharmacy assistant może liczyc między 7-9 funtów na godzinę.