Witam,
Mam prośbę o poradę. Podpisałem 3 tygodnie temu umowę z pracodawcą (pumowa o pracę płatną godzinowo czy jakoś tak) W tym czasie, z powodu poblemów organizacyjnych pracodawcy nie zacząłem pracować, a myśląc, że już mam pracę, odrzuciłem w międzyczasie kiolka innych ofert. W końcu straciłem pomysł co robić a co gorsze środki utrzymania. Czy w tej sytuacji mogę coś zrobić? Np. pójść do Employment Tribunal czy to zbyt błacha sprawa?
Z góry dzięki za pomocPozdrawiam
Podpisałem umowę o pracę a nie pracuję
Nie wiem jaki dokladnie kontrakt masz. Czy ma 'start date', date rozpoczecia pracy? Czy jest to tzw 'zero hours contract'? ten kontrakt 'zero hours' jest bardzo popularny, oznacza on ze pracodawca nie gwarantuje ci konkretnych godzin, a tylko jak bedzie cie potrzebowal, to ci zaplci za przepracowane godziny. Niestety, takie kontrakty sa najgorsze, bo nie daja zadnej gwarancji wysokosci zarobkow itp.
Jesli masz inny kontrakt, z okreslona data rozpoczecia pracy i godzinami z tygodniu zagwarantowanymi, no to najlepiej jakbys sie zglosil do reprezentanta zwiazkow zawodowych, albo do SARC: http://www.sarc.org.uk/ (Southampton)
Pozdr
A
Jesli masz inny kontrakt, z okreslona data rozpoczecia pracy i godzinami z tygodniu zagwarantowanymi, no to najlepiej jakbys sie zglosil do reprezentanta zwiazkow zawodowych, albo do SARC: http://www.sarc.org.uk/ (Southampton)
Pozdr
A
---Wonderful girl. Either I'm going to kill her or I'm beginning to like her---
-
- Gość
- Posty: 4
- Rejestracja: pt lip 09, 2010 7:24 pm
Odpowiadając pierwszej osobie - nie, to nie ta firma:)
Mam datę rozpoczęcia, oraz zapis, że wymaga się ode mnie conajmniej 35 godzin pracy w tygodniu. Z tymże wymaga się ode mnie, nie jest napisane, że pracodawca ma mi je zapewnić, ale chyba to logiczne, że powinien:)
No nic, dzięki za linki, poczytam i może coś się da zrobić:)
Mam datę rozpoczęcia, oraz zapis, że wymaga się ode mnie conajmniej 35 godzin pracy w tygodniu. Z tymże wymaga się ode mnie, nie jest napisane, że pracodawca ma mi je zapewnić, ale chyba to logiczne, że powinien:)
No nic, dzięki za linki, poczytam i może coś się da zrobić:)
johnnybravoo pisze:Odpowiadając pierwszej osobie - nie, to nie ta firma:)
Mam datę rozpoczęcia, oraz zapis, że wymaga się ode mnie conajmniej 35 godzin pracy w tygodniu. Z tymże wymaga się ode mnie, nie jest napisane, że pracodawca ma mi je zapewnić, ale chyba to logiczne, że powinien:)
No nic, dzięki za linki, poczytam i może coś się da zrobić:)
Jest roznica w 'wymaga sie conajmniej 35 godzin pracy' a 'pracownik pracuje na pelen etat, 35 godzin w tygodniu w godzinach tych a tych'
Tak jak pisalam wczesniej, wydaje mi sie ze masz kontrat typu 'zero godzin', co oznacza, ze jestes dostepny przez 35 godzin w tygodniu zeby wykonywac prace, ale pracodawca nie daje ci gwarancji ze akurat bedziesz potrzebny na te 35h.
Takie kontrakty sa tez popularne w Holandii:
http://forum.niedziela.nl/viewtopic.php ... 333c1d5c70
Jezeli chcesz wiedziec na sto procent (bez przeczytania kontraktu ciezko jest mi powiedziec z pewnoscia ze taki kontrakt masz), skontaktuj sie z osobami o ktorych wspomnialam w poprzednim poscie. Albo CAB w Southampton.
Pozdr
A
---Wonderful girl. Either I'm going to kill her or I'm beginning to like her---
- pablo_el_diablo
- Bardzo odważny
- Posty: 904
- Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
- Lokalizacja: Zwoleń / Soton
Nie no tam ludzie nie sa az tak porombani, troche sa ale nie az tak :)thyrfing pisze:Tak z ciekawosci czy to nie przypadkiem coopervision
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]