Witam!
MAm troszku pytan...,Wasze ew.odpowiedzi na nie,pomoga mi nieco poukladac pewne informacje.
Zatem lecimy....:
1.Czy to prawda ,ze Southampton jest najbardziej naslonecznionym, a co za tym idzie najcieplejszym miastem w Anglii?Co z opadami?Jak faktycznie wahaja sie temp.na przelomie miesiecy???
2.Czy slyszeliscie o terapeutach zajeciowych zatrudnianych np w domach opieki?Czy moze tez jak w POlsce oszczedzaja i zatrudniaja po prostu tylko opiekunow???
3.Z fotek i you tube ,mam wrazenie,ze bardziej kolorowym i nowoczesnym miastem jest Bournemouth?Prawda?
4.Czy male psiaki (chinczyki o europejskich oczach-shih tzu ),sa dla Anglikow problem w kwestii wynajmu mieszkanka???
No dobra,poki co wystarczy :D
Pozdrawiam serdecznie i nie ukrywam ,ze licze na Wasza pomoc:)
Pogoda...,terepauta zajęciowy...,podejscie do psiakow:)????
Hej,
Ad. 1.
Czy Soton jest najbardziej nasłonecznionym - tego nie wiem. Na pewno jednak im dalej na północ, tym chłodniej. Z własnego doświadczenia w częstym przemieszczaniu się między tymi dwoma miastami - w nie tak odległym Bristolu jest średni między 2 a 4 stopnie chłodniej, nie wspominając o niegasnącym tam niemal nigdy wietrze. Co do Soton - dalej na zachód są już początki Kornwalii, która pewnie nie bez powodu nazywana jest "słoneczną" :)
Co do opadów - były, są i będą. Zestaw parasoli i dobrych kurtek przeciwdeszczowych jest podstawą egzystencji ;)
Co do temperatur - latem bywa ciepło. Teraz jest koło zera, w nocy i nad ranem spada do minus 3, minus 4 plus ostatnio spadło koło 2 centymetrów śniegu. Inaczej mówiąc - zakorkowane ulice, pozamykane szkoły i urzędy, ogólnonarodowa panika. Dlatego też opowiadanie o pogodzie i aurze tutaj jest mocno względne jeśli masz doświadczenia tylko kontynentalne - trzeba tu przyjechać, przeżyć i się przyzwyczaić (bądź też nie ;-p )
Ad. 2.
Nie znam tematu, ale myślę, że jeśli znasz się na rzeczy i znasz angielski - znajdziesz i dobre zajęcie.
Ad. 3.
To są 2 różne miejscowości. Bournemouth to przede wszystkim miejscowość nadmorska, z plażami i wszystkim tym, co się z tym wiąże (ogrom turystów). W Southampton uświadczysz nieco wody, ostatnio znalazłem nawet knajpę żeglarską, ale zapomnij o wylegiwaniu się na piaszczystej plaży :)
Ad. 4.
Czy to będzie sziysu, czy zwykły pelikan - z wynajmem zawsze jest tak, że jedni się zgadzają, a inni nie. Na pewno łatwiej jest w takich kwestiach, jeżeli wynajmiesz coś od Hindusa, a nie przez agencję od Anglika, choć wtedy trzeba trochę się naszukać, jeżeli mieszkanie chcesz mieć "przyzwoite". Można za to znaleźć taniej. Szeroki temat :)
Pozdrawiam :)
Ad. 1.
Czy Soton jest najbardziej nasłonecznionym - tego nie wiem. Na pewno jednak im dalej na północ, tym chłodniej. Z własnego doświadczenia w częstym przemieszczaniu się między tymi dwoma miastami - w nie tak odległym Bristolu jest średni między 2 a 4 stopnie chłodniej, nie wspominając o niegasnącym tam niemal nigdy wietrze. Co do Soton - dalej na zachód są już początki Kornwalii, która pewnie nie bez powodu nazywana jest "słoneczną" :)
Co do opadów - były, są i będą. Zestaw parasoli i dobrych kurtek przeciwdeszczowych jest podstawą egzystencji ;)
Co do temperatur - latem bywa ciepło. Teraz jest koło zera, w nocy i nad ranem spada do minus 3, minus 4 plus ostatnio spadło koło 2 centymetrów śniegu. Inaczej mówiąc - zakorkowane ulice, pozamykane szkoły i urzędy, ogólnonarodowa panika. Dlatego też opowiadanie o pogodzie i aurze tutaj jest mocno względne jeśli masz doświadczenia tylko kontynentalne - trzeba tu przyjechać, przeżyć i się przyzwyczaić (bądź też nie ;-p )
Ad. 2.
Nie znam tematu, ale myślę, że jeśli znasz się na rzeczy i znasz angielski - znajdziesz i dobre zajęcie.
Ad. 3.
To są 2 różne miejscowości. Bournemouth to przede wszystkim miejscowość nadmorska, z plażami i wszystkim tym, co się z tym wiąże (ogrom turystów). W Southampton uświadczysz nieco wody, ostatnio znalazłem nawet knajpę żeglarską, ale zapomnij o wylegiwaniu się na piaszczystej plaży :)
Ad. 4.
Czy to będzie sziysu, czy zwykły pelikan - z wynajmem zawsze jest tak, że jedni się zgadzają, a inni nie. Na pewno łatwiej jest w takich kwestiach, jeżeli wynajmiesz coś od Hindusa, a nie przez agencję od Anglika, choć wtedy trzeba trochę się naszukać, jeżeli mieszkanie chcesz mieć "przyzwoite". Można za to znaleźć taniej. Szeroki temat :)
Pozdrawiam :)
No dzieki Ci bardzo:)Widze zes obcykany:):0:)i fajnie...:)
W kwestii tych dwoch miast ,to bardziej mi chodzilo o budynki-nienawidze staroci kocham nowoczesnosc:)Wiem ,wiem az cisnie sie na usta ,to jedz sobie to Nowego Jorku:):)
Niestety ja chce Anglii z nowoczesnymi budynkami:)Zatem jak z tym?
Pozdro:)
W kwestii tych dwoch miast ,to bardziej mi chodzilo o budynki-nienawidze staroci kocham nowoczesnosc:)Wiem ,wiem az cisnie sie na usta ,to jedz sobie to Nowego Jorku:):)
Niestety ja chce Anglii z nowoczesnymi budynkami:)Zatem jak z tym?
Pozdro:)
aaaaa.... no to tam trochę bardziej w prawo i do góry. Londyn :)Zem baba i moje oczy widza roznice:)
Kurde czy TY chcesz mi powiedziec,ze nic ciekawego,na czym oczy moglyby sie dluzej zatrzymac,nie ma?
A ten link
https://www.youtube.com/watch?v=68V0bixB1uA
Chyba nie jest tak zle ,a Ty wciaz ...siala baba mak...:)
Prosze,uciesz moje oczy czescia portowa Twojego miasta ,bo hmmm poki co nie moge nic namierzyc:0
Kurde czy TY chcesz mi powiedziec,ze nic ciekawego,na czym oczy moglyby sie dluzej zatrzymac,nie ma?
A ten link
https://www.youtube.com/watch?v=68V0bixB1uA
Chyba nie jest tak zle ,a Ty wciaz ...siala baba mak...:)
Prosze,uciesz moje oczy czescia portowa Twojego miasta ,bo hmmm poki co nie moge nic namierzyc:0
https://www.youtube.com/watch?v=M_yH-A3t51A
Tu jest część portowa - chyba w miarę przyzwoicie pokazana.
Nie, no - ja nie mówię, że jest źle - ja nie narzekam :)
Ale jeśli szukasz pięknych nowoczesnych wieżowców lub innych nowoczesnych tworów architektury, to raczej tu tego nie znajdziesz poza kilkoma parkami wodnymi, nowymi centrami handlowymi, czy uniwerkiem.
Przyjedziesz - zobaczysz. :) Między tym nadmorskimi miejscowościami nie ma jakichś ogromnych odległości, więc zawsze możesz pojeździć, pozwiedzać i w przypływie nagłej chęci - miejsce zamieszkania zmienić :)
Tu jest część portowa - chyba w miarę przyzwoicie pokazana.
Nie, no - ja nie mówię, że jest źle - ja nie narzekam :)
Ale jeśli szukasz pięknych nowoczesnych wieżowców lub innych nowoczesnych tworów architektury, to raczej tu tego nie znajdziesz poza kilkoma parkami wodnymi, nowymi centrami handlowymi, czy uniwerkiem.
Przyjedziesz - zobaczysz. :) Między tym nadmorskimi miejscowościami nie ma jakichś ogromnych odległości, więc zawsze możesz pojeździć, pozwiedzać i w przypływie nagłej chęci - miejsce zamieszkania zmienić :)
Hmmm,no dzieki za ten link:),wiem jedno,ze moje sunie beda mialy sie gdzie wylatac....,a reszta,to tak jak mowisz,czyli trza przyjechac ,zobaczyc i zadecydowac::):):)
Skoro zes juz tak zwiazal sie ze mna (postowo),to brne dalej...powiedz prosze jak najlepiej sie przedostac z Poznania do Southampon?
Wg mnie lot do Londynu, a pozniej autobus-dobrze mysle???
Kolejna sprawa-jakis linczek z sensownymi hostelami(rzecz jasna na miare Poznanianki):)???
No i sprawa nieco oderwana od calosci, rzeknij prosze -kiedy kierowcy przyjezdzajacy z Polski ,zalapuja lewa strone???Czy tam np hmmm,mozna sobie cosik wykupic(jazdy z instruktorem),aby blondynkom bylo latwiej zalapac???
Pozdrawiam
Skoro zes juz tak zwiazal sie ze mna (postowo),to brne dalej...powiedz prosze jak najlepiej sie przedostac z Poznania do Southampon?
Wg mnie lot do Londynu, a pozniej autobus-dobrze mysle???
Kolejna sprawa-jakis linczek z sensownymi hostelami(rzecz jasna na miare Poznanianki):)???
No i sprawa nieco oderwana od calosci, rzeknij prosze -kiedy kierowcy przyjezdzajacy z Polski ,zalapuja lewa strone???Czy tam np hmmm,mozna sobie cosik wykupic(jazdy z instruktorem),aby blondynkom bylo latwiej zalapac???
Pozdrawiam
Dziś nieco później, ale witaj w nowym dniu :)
Suniom na ganianie spokojnie znajdziesz trochę przestrzeni :) Rozumiem, że dowiadywałaś się jak to jest z wwiezieniem ich na teren Anglii? Być może się to zmieniło, ale jakieś 3 lata temu moja znajoma przywoziła tu swoją kotkę i Angoli nie interesowały żadne aktualne szczepienia i badania. Musiała przejść jakieś dodatkowe i od momentu ich rozpoczęcia przejść półroczną "kwarantannę" w Polsce pod okiem weterynarza. Dopiero potem mogła zjawić się na Wyspach...
Co do podróży, to do Londynu lub do Bristolu. Z Londynu chyba łatwiej się dostać do Southampton - busem oczywiście :) Nie znam niestety tej trasy, ponieważ ja uderzałem na Bristol, ale myślę że bez problemu znajdziesz połączenia.
Co do hosteli - nie znam takowych, no ale spróbuję się zorientować, tylko podaj w jakim mniej więcej czasie planujesz przyjazd i prześlę na priv, bo nie wiem, czy to pod reklamę nie podejdzie... ;)
Lewą stronę - myślę, że załapiesz szybko - jak większość tu przybywających, a po pierwszym wjechaniu na prawy pas i obtrąbieniu Cię przez innych kierowców - wbijesz sobie to do głowy raz na zawsze ;-p
Są oczywiście możliwości wykupienia jazd doszkalających, są też w razie potrzeby polscy instruktorzy :)
Suniom na ganianie spokojnie znajdziesz trochę przestrzeni :) Rozumiem, że dowiadywałaś się jak to jest z wwiezieniem ich na teren Anglii? Być może się to zmieniło, ale jakieś 3 lata temu moja znajoma przywoziła tu swoją kotkę i Angoli nie interesowały żadne aktualne szczepienia i badania. Musiała przejść jakieś dodatkowe i od momentu ich rozpoczęcia przejść półroczną "kwarantannę" w Polsce pod okiem weterynarza. Dopiero potem mogła zjawić się na Wyspach...
Co do podróży, to do Londynu lub do Bristolu. Z Londynu chyba łatwiej się dostać do Southampton - busem oczywiście :) Nie znam niestety tej trasy, ponieważ ja uderzałem na Bristol, ale myślę że bez problemu znajdziesz połączenia.
Co do hosteli - nie znam takowych, no ale spróbuję się zorientować, tylko podaj w jakim mniej więcej czasie planujesz przyjazd i prześlę na priv, bo nie wiem, czy to pod reklamę nie podejdzie... ;)
Lewą stronę - myślę, że załapiesz szybko - jak większość tu przybywających, a po pierwszym wjechaniu na prawy pas i obtrąbieniu Cię przez innych kierowców - wbijesz sobie to do głowy raz na zawsze ;-p
Są oczywiście możliwości wykupienia jazd doszkalających, są też w razie potrzeby polscy instruktorzy :)
No czesc:)
Sunie sa gotowe,po kwaranntanie ,chipach,paszportach i takie tam...:),a poza tym od 1.01 2012 przepisy sie zmienily na korzysc juz nie ma tak dlugiej kwarantany(to info dla kibicujacym nam).
Aaaa ,no i pierwsze lookanie bedzie bez sun(zaoszczedze im stresu ,wystarczy ,ze ja bede spocona:))
To moj mail
poznanianka.pl@gmail.com
Ale prosze tu tez napisz o tych hostelach ,niech ludziska skorzystaja:)
Sunie sa gotowe,po kwaranntanie ,chipach,paszportach i takie tam...:),a poza tym od 1.01 2012 przepisy sie zmienily na korzysc juz nie ma tak dlugiej kwarantany(to info dla kibicujacym nam).
Aaaa ,no i pierwsze lookanie bedzie bez sun(zaoszczedze im stresu ,wystarczy ,ze ja bede spocona:))
To moj mail
poznanianka.pl@gmail.com
Ale prosze tu tez napisz o tych hostelach ,niech ludziska skorzystaja:)