Jak bardzo zmienila Was Anglia?

Czyli groch z kapustą.
Wszystko co nie pasuje do innych działów.
Sunflowers
Gość
Posty: 5
Rejestracja: sob paź 03, 2009 4:42 pm

sob paź 03, 2009 5:11 pm

Napiszcie jak zmienila Was anglia i czy z tych zmian Jestescie zadowoleni[/b]
Sunflowers
Awatar użytkownika
mil3czk4
Zasłużony W Boju
Posty: 329
Rejestracja: sob sie 29, 2009 6:14 pm
Lokalizacja: Shirley :P
Kontakt:

sob paź 03, 2009 8:03 pm

Stałam się bardziej rozrzutna i mniej dbam o siebie:(

zadowolona? absolutnie nie!
Awatar użytkownika
Jimmy
Zasłużony W Boju
Posty: 360
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:25 am
Lokalizacja: So'ton

pn paź 05, 2009 8:15 am

Sunflowers dla kogo pracujesz?? 8)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lunafly
Bardzo odważny
Posty: 902
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 1:04 pm
Lokalizacja: Southampton

wt paź 06, 2009 2:41 pm

Przenoszę temat, bo ni jak się ma on do tego działu...
Obrazek
Awatar użytkownika
Yano
Zaczyna Działać
Posty: 159
Rejestracja: pn sie 10, 2009 7:27 pm

wt paź 06, 2009 3:20 pm

W moim przypadku, przede wszystkim łatwiej jest mi być uczciwym człowiekiem,nie muszę kombinować,kłamać.
Zacząłem dbać o siebie, rzuciłem palenie(nie pale już 2,5 roku i to nie ze względów ekonomicznych). W ogóle jestem mniej zestresowanym, lepszym człowiekiem.
Generalnie ze zamian jestem zadowolony, aczkolwiek wiem że Anglia to nie jest moje miejsce na ziemi,to tylko jeden z etapów, który jednak mnie zmienił. Sądzę że na lepsze.

Ps. Nie odpowiadam też, pytaniem na pytanie. :lol: :lol: :lol:
Nie urodziłem się po to by być bogatym, urodziłem się po to by być dobrym.
Awatar użytkownika
Jimmy
Zasłużony W Boju
Posty: 360
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:25 am
Lokalizacja: So'ton

śr paź 07, 2009 9:40 am

Do mnie pijesz Yano-siku?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
e-admin
Administrator
Posty: 2647
Rejestracja: śr maja 24, 2006 8:21 pm
Lokalizacja: Southampton

śr paź 07, 2009 12:48 pm

Alez wy sie koffacie :)

Co do mnie, to chyba mialam lepszy swiatopoglad na zycie. Tutaj mozna powiedziec, ze doroslam i stalam sie odpowiedzialana za siebie. Przestalam tez byc naiwna i wiele spraw mi otworzylo oczy na swiat.
W dalszym ciagu nei czujé sie jak u siebie i mam wrazenie ze Ci co nazywaja Anglie domem zyja w błędzie.
Tez rzucilam palenie i nie boje sie o swoja przyszlosc, nie walcze o kazdy grosz ale mysle ze za kazdym razem kiedy jestem w pl jestem tam szczesliwsza i spokojniejsza. Szkoda tylko ze realia finansowe nie sa tam takei jak tutaj.
Ostatnio zmieniony pt paź 23, 2009 11:52 pm przez e-admin, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://www.obrazki.info/miniatury/SugarwareZ-253.gif[/img]

[b]Będziesz pisał na temat, nie będziesz spamował, będziesz...[/b]

[img]http://img526.imageshack.us/img526/6522/ubd3874.png[/img]
mania
Zaczyna Działać
Posty: 105
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 8:30 pm

śr paź 07, 2009 2:19 pm

Hmm...
W moim przypadku dużo by pisać...choć jestem tu dopiero nieco ponad rok...
Na pewno bardziej o siebie dbam tzn. zaczęłam uprawiać sport co w Polsce było mi zupełnie obce:) staram się też lepiej odżywiać co zaowocowało utratą 10 kilo w ten rok, rzuciłam słodycze od których jestem uzależniona ale teraz niejedząca :)) Zaczęłam uczyć się języka angielskiego gdzie w Polsce nie interesowało mnie jakiekolwiek dokształcanie. Przestałam ciągle sprawdzać stan konta i zastanawiać się czy starczy do pierwszego i to nie na przyjemności tylko na przysłowiowy chleb. Na pewno jestem mniej zestresowana i zgorzkniała, bardziej wierzę w siebie i bardziej się sobie podobam jako kobieta Wreszcie zapuściłam włosy!!
I niby wszystko ok... a jednak
Tęsknię, tęsknię, tęsknię bez przerwy
Czasem sobie popłaczę jak to baba...
Brakuje mi bliskich ludzi, zapachów bliskich miejsc i tego wszystkiego co kojarzy się z dzieciństwem...
I pomimo że przyjechałam tu na dłużej to wiem że to nie mój dom i że kiedyś wrócę.
Kiedy ? Raczej nieprędko
Ale wierzę że w Polsce się kiedyś zmieni i życie tam będzie łatwiejsze jak tu...

Pozdrawiam wszystkich
JustynaB
Gość
Posty: 7
Rejestracja: pn paź 19, 2009 1:06 pm

pn paź 19, 2009 2:18 pm

No cóz. Ja jestem tutaj dopiero 4 miesiące.
W sumie początki zawsze są trudne, brakuje domu, przyjaciół, niekiedy trudno jest nie myśleć o tym, co sie zostawiło w rodzinnych stronach.
Jednak nie żałuje, bo tutaj zrozumiałam ile znaczy dla mnie to, co kiedyś nie miało większego znaczenia, bo było codziennością.

Pozdrawiam
"Myślę, że... wolałbym raczej wspominać życie zmarnowane na ściganiu rzeczy ulotnych niż poświęcone unikaniu moralnych zobowiązań."
Awatar użytkownika
pablo_el_diablo
Bardzo odważny
Posty: 904
Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
Lokalizacja: Zwoleń / Soton

pn paź 19, 2009 2:38 pm

a mi brakuje wypadu na ryby w moje ulubione miejsca, grzyby itp tego tu nie ma, ciezko znalesc ustronne miejsca

Obrazek
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
Awatar użytkownika
mil3czk4
Zasłużony W Boju
Posty: 329
Rejestracja: sob sie 29, 2009 6:14 pm
Lokalizacja: Shirley :P
Kontakt:

pt paź 23, 2009 11:27 pm

Wspieramy Cię Pablo :roll:
Awatar użytkownika
lunafly
Bardzo odważny
Posty: 902
Rejestracja: pn kwie 02, 2007 1:04 pm
Lokalizacja: Southampton

sob paź 24, 2009 12:01 am

Anglia bardzo mnie zmienila, przede wszystkim zrobila mi solidne pranie mozgu i przewartosciowala o pewne sprawy, dzieki niej poznalam czym jest prawdziwa przyjazn, stalam sie nieco bardziej wrazliwa, to naprawde solidna szkola zycia ale wlasnie dzieki niej stalam sie bardziej uwazna w zyciu, wyzbylam sie typowej dla mnie naiwnosci i teraz bardziej 'twardo stapam po ziemi'. Tutaj tez stalam sie niezalezna i bardziej dojrzala emocjonalnie i uczuciowo,niezalezna, bo juz nie jestem pod parasolem rodzicow, wolnym studentem itp
Czasem brak mi takiego urlopowego czasu, gdy inni martwia sie o mnie ale to tylko gdy bywam zmeczona codziennoscia, bo tak naprawde to odpowiada mi to bycie soba, odpowiedzialnosc za siebie i moja najblizsza osobe, bycie pania sytuacji.
Obrazek
irq
Gość
Posty: 10
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 10:00 am

sob paź 09, 2010 7:44 pm

Ja jestem dopiero od tygodnia, ale ale: Pablo, czy to czasem nie jest "rozlewisko" koło Puław :D ?
Awatar użytkownika
pablo_el_diablo
Bardzo odważny
Posty: 904
Rejestracja: pt cze 15, 2007 3:55 pm
Lokalizacja: Zwoleń / Soton

sob paź 09, 2010 8:54 pm

20km od pulaw ale to staw
[img]http://img9.imageshack.us/img9/1132/newmz.gif[/img]
irq
Gość
Posty: 10
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 10:00 am

wt paź 12, 2010 11:53 pm

pablo_el_diablo:
To Ty w sumie z moich stron trochę jesteś. Kadr mi pasuje na zbiornik retencyjny Azotów. Zdjęcie poglądowe robione od str. Puław w cokolwiek innej scenerii :)
Obrazek
Pozdr. jakby nie było.
ODPOWIEDZ