Stuknęło niedawno pięciolecie mojego tłumaczenia dla różnych serwisów w imieniu EU Welcome i najwyższy czas dać szansę następnemu pokoleniu :wink: Dużo się zmieniło przez ten okres, wyskoczyło mi na głowie co najmniej tyle siwych włosów ile polskich sklepów pojawiło się w Southampton, więc być może nie ma już więcej potrzeby. Gdyby jednak było inaczej zapraszam wolontariuszy do przejęcia pałeczki. Ja tymczasem zawijam papiery i wraz z moim nieodłącznym giermkiem zdążam na ratunek reszty świata...
Pozdrawiam!
